Czerwiec, 2011
Dystans całkowity: | 137.65 km (w terenie 11.45 km; 8.32%) |
Czas w ruchu: | 08:29 |
Średnia prędkość: | 16.23 km/h |
Maksymalna prędkość: | 62.00 km/h |
Liczba aktywności: | 5 |
Średnio na aktywność: | 27.53 km i 1h 41m |
Więcej statystyk |
Rodzinna dyszka.
-
DST
10.45km
-
Czas
01:04
-
VAVG
9.80km/h
-
Sprzęt Unibike Crossfire
-
Aktywność Jazda na rowerze
Rodzinny wyjazd na okoliczną górkę. Starszy stawał co 200 m, ale dał radę i zapewnił, że zacznie ćwiczyć, żeby już nie stawać :D
Kategoria Krótkie
Szarża z człowiekiem ze stali.
-
DST
44.11km
-
Czas
02:02
-
VAVG
21.69km/h
-
VMAX
52.00km/h
-
Sprzęt Unibike Crossfire
-
Aktywność Jazda na rowerze
No to teraz już wiem, dlaczego zazwyczaj jeżdżę sam. Przed górką odzipnę, na popas dłużej stanę. Dziś dowiedziałem się, dlaczego warto z kimś komu się śpieszy. Bo daje czadu, a człowiekowi głupio, że nie wyrabia, to się w miarę dostosowuje. I tak z Wonderem przelecieliśmy - Baćkowice - Piskrzyn - Rudniki - Modliborzyce - Kobylany - Opatów - Jałowęsy - Oziębłów - Modliborzyce - Olszownica - Baćkowice Uff, moje nogi długo będą drżały na dźwięk Twojego imienia, panie kolego :D
Kategoria Krótkie
Kółeczko z Bartim.
-
DST
17.67km
-
Czas
01:40
-
VAVG
10.60km/h
-
Sprzęt Unibike Crossfire
-
Aktywność Jazda na rowerze
Pętelka ze Starszym na 16'' i Młodszym w foteliku. Trochę deszczu, który szczęśliwie przeczekaliśmy na przystanku, ale ogólnie spoko.
Kategoria Krótkie
Łagów again.
-
DST
30.68km
-
Teren
3.20km
-
Czas
01:44
-
VAVG
17.70km/h
-
VMAX
62.00km/h
-
Sprzęt Unibike Crossfire
-
Aktywność Jazda na rowerze
Spodobało mi się wyjeżdżanie z Łagowa. Dziś, korzystając z wizyty żony u fryzjera, zrobiłem tak: Łagów - Duraczów - Ruda - Stara Zbelutka - Szumsko - Zalesie - Bardo - Łagów. A potem z moimi chłopakami na lody przez co spadła mi średnia, ale mi to lotto :D
Kategoria Krótkie
Okolice Łagowa
-
DST
34.74km
-
Teren
8.25km
-
Czas
01:59
-
VAVG
17.52km/h
-
VMAX
56.00km/h
-
Sprzęt Unibike Crossfire
-
Aktywność Jazda na rowerze
Postanowiłem wykorzystać moje Thule i ruszyć z punktu troszkę oddalonego od domu. I zrobiło się tak: Łagów - Bardo - Sadków - Łagów - Sędek - Złota Woda - Łagów. Przegapiłem skręt w lesie i parę kilo musiałem dawać pod górkę po leśnym bruku, czyli trzęsidupce, ale co tam. Było fajnie, a leśny bruk lepszy od fatalnego asfaltu po wioskach :(
Kategoria Krótkie