bazyl3 prowadzi tutaj blog rowerowy

Bazyla zmagania z rowerem.

Pałacyk.

  • DST 80.48km
  • Czas 03:52
  • VAVG 20.81km/h
  • VMAX 52.00km/h
  • Sprzęt Unibike Crossfire
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 1 października 2011 | dodano: 03.10.2011

Baćkowice - Porąbki Górne - Szumsko - Raków - Kurozwęki - Staszów - Iwaniska - Baćkowice.
Pogoda przednia, tylko powrót z totalnie wkurzającym wiatrem w paszczę. Osłabłem i jedną górkę, w akcie desperacji, zaliczyłem z buta. Za to dzięki miłym paniom ze stoiska biletowego, dowiedziałem się o dość urokliwej drodze rowerowej, która doprowadziła mnie z Kurozwęk do Staszowa. Cisza, spokój, rzeczka, lasek i totalna pustka. Nie można by takich więcej?

Kurozwęcki bizon. © Bazyl3


Droga rowerowa Kurozwęki - Staszów. © Bazyl3


Kategoria Dłuższe


komentarze
bazyl3
| 05:45 piątek, 7 października 2011 | linkuj A proszę bardzo. Szkoda tylko, że to tak króciutki odcinek. Ale każdy kilometr z dala od samochodów to przyjemność :)
bazyl3
| 06:22 czwartek, 6 października 2011 | linkuj Nie mam przy sobie mapy ze szlakami, ale na mapach google'a jest między 765 i 764 taka rzeczka i to mniej więcej z jej biegiem się jedzie. Wyjeżdżając z pałacu, skręcamy w lewo, przy kościele - kolejne lewo i zjeżdżamy w dół. Mijamy mostek i asfalt w prawo i skręcamy (też w prawo) w taką szlakówkę/szutrówkę, którą dojeżdżamy do drugiego mostka (mijamy), grupy zabudowań i asfaltu. Za tzw. winklem zabudowań zaczyna się oznakowana poziomo droga, która kończy się bodajże w Radzikowie, a stamtąd po skręcie w lewo dobijamy do 764. Po odbiciu w prawo docieramy do ronda z Opatowską i ruszamy na Iwaniska. Oczywiście gdy mieszkamy tam gdzie ja :D Mam nadzieję, że pomogłem :)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa razpr
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]