bazyl3 prowadzi tutaj blog rowerowy

Bazyla zmagania z rowerem.

Chańcza wykańcza.

  • DST 63.92km
  • Teren 15.00km
  • Czas 04:11
  • VAVG 15.28km/h
  • VMAX 53.00km/h
  • Temperatura 37.0°C
  • Sprzęt Unibike Crossfire
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 1 lipca 2012 | dodano: 02.07.2012

To słynne w moich stronach powiedzonko sprawdziło się w 3/4. Ja padłem, Kitek padł i ciocia Justyna padła. I tylko wujcio Wonder napierał jak młody Szurkowski. Ale ogólnie było spoko i mimo żaru lejącego się z bezchmurnego nieba daliśmy radę. Trochę borem, trochę skrótem, piaskami, laskami i dotarliśmy do domku. A tam piwko, papu i do łózia :)

Baćkowice - Porąbki Górne - Stara Zbelutka - Szumsko - Lipiny - Raków - Chańcza - Batogi - Wola Małkowska - Ceber - Wygiełzów - Iwaniska - Baćkowice

Ciocie w natarciu. © Bazyl3


Kategoria Krótkie


komentarze
wonder
| 12:50 wtorek, 3 lipca 2012 | linkuj Jak nóżka podaje to się napiera. Nic nie poradzisz.
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa asasi
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]