bazyl3 prowadzi tutaj blog rowerowy

Bazyla zmagania z rowerem.

Okolice Klimontowa.

  • DST 42.60km
  • Czas 02:21
  • VAVG 18.13km/h
  • VMAX 52.00km/h
  • Sprzęt Unibike Crossfire
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 20 października 2012 | dodano: 20.10.2012

Tym razem do Klimontowa Uni dotarł na dachu blacharni. A potem rozpoczęła się odyseja wśród sadów jabłoniowych i pól kapuścianych. Celem, po raz wtóry - Chobrzany. A po drodze ...

A miało być płasko ... © Bazyl3


Pamiątkowa tablica u wejścia chobrzańskiego liceum. © Bazyl3


Złota, polska ... © Bazyl3


Ossolin - ruiny zamku. © Bazyl3


Klimontów - Adamczowice - Węgrce Szlacheckie - Nasławice - Świątniki - Chobrzany - Gorzyczany - Śmiechowice - Świątniki - Nasławice - Ossolin - Pęchowiec - Klimontów - Szymanowice Dolne - Klimontów


Kategoria Krótkie


komentarze
mysza71
| 19:37 środa, 14 listopada 2012 | linkuj Ja cały czas poznaję, nawet kilka dni temu zajechałam w okolice w których jeszcze nie byłam .To miejsce znajduje się ok 10km od mojego domu :). Nie trzeba wcale jechać daleko aby zobaczyć piękne miejsca ,trzeba poprostu umieć je zobaczyć :)))A jeszcze na rowerze ich szukać to sama bajka...hahaha
bazyl3
| 08:32 środa, 14 listopada 2012 | linkuj Dokładnie. W przyszłym roku jeśli czas, zdrowie i chęci pozwolą, mam zamiar pobuszować trochę po nieznanym świętokrzyskim :D
mysza71
| 00:04 środa, 14 listopada 2012 | linkuj Jak się to mówi ,,cudze chwalicie swego nie znacie " :)
bazyl3
| 06:38 poniedziałek, 22 października 2012 | linkuj Ale dlaczego szkoda? Piękna nasza Polska cała :)
wonder
| 06:33 poniedziałek, 22 października 2012 | linkuj Patrząc na ostatnie zdjęcie mam wrażenie jakbyś zwiedzał okolice wiecznego miasta w środku lata - błękitne niebo - ruiny rzymskich akweduktów ;))))
Szkoda że to tylko okolice Klimontowa w środku jesieni ;(((
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa zwina
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]