bazyl3 prowadzi tutaj blog rowerowy

Bazyla zmagania z rowerem.

Nie dystans się liczy...

  • DST 1.00km
  • Czas 00:08
  • VAVG 7.50km/h
  • Sprzęt Unibike Crossfire
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 1 września 2009 | dodano: 01.09.2009

... ale zapamiętana do końca życia chwila, czyli pierwsza wspólna rowerowa przejażdżka z moim starszym synem Bartkiem :D Wymiata :)


Kategoria Krótkie


komentarze
Britax
| 19:59 czwartek, 17 września 2009 | linkuj No to życzę powodzenia w wychowaniu malca na kolarza:)
bazyl3
| 18:41 czwartek, 17 września 2009 | linkuj Bartek w grudniu skończy 4 lata. Wczoraj a na swojej Meridzie Rhino zrobił z nami ok. 5 km i dziś był mocno zawiedziony, że nigdzie nie byliśmy. Obiecałem mu, że jak będzie ładna pogoda spróbujemy pojechać do dziadków (ok. 9 km). Rośnie mi biker, który mam nadzieję będzie kiedyś starego ojca wywlekał na rowerowanie :D
Co do Agatu. Muszę wycentrować koła w moim Uni, bo jednak kilka ostrzejszych zjazdów + moje 100 kg dało się obręczom we znaki, a mam jeszcze zamiar troszkę do zimy pośmigać. Sam tego raczej nie dam rady zrobić :(
Britax
| 18:23 czwartek, 17 września 2009 | linkuj A ile syn ma lat? Trzeba zarażać od małego, jak to moi starzy zrobili:D Co do Agatu, to tam tylko koła zaplatałem i zrobili to bardzo dobrze. Chłopaki mają duże doświadczenie, bo nawet nie patrzyli na długości szprych podawane przez Dartmoor, które później okazały się błędne. Ogólnie dobry sklep. Rower serwisuję sam, bo nie chce mi się nigdzie jeździć. Teraz tylko muszę hak i szprychę kupić w Kielcach, bo tylko tam mają.
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa arzyl
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]