Czerwiec, 2014
Dystans całkowity: | 694.72 km (w terenie 37.00 km; 5.33%) |
Czas w ruchu: | 36:00 |
Średnia prędkość: | 19.30 km/h |
Maksymalna prędkość: | 62.64 km/h |
Suma podjazdów: | 2319 m |
Suma kalorii: | 9795 kcal |
Liczba aktywności: | 12 |
Średnio na aktywność: | 57.89 km i 3h 00m |
Więcej statystyk |
Transport cycling
-
DST
87.01km
-
Czas
04:05
-
VAVG
21.31km/h
-
VMAX
62.64km/h
-
Kalorie 2672kcal
-
Podjazdy
604m
-
Sprzęt Unibike Crossfire
-
Aktywność Jazda na rowerze
Raków i okolice
-
DST
86.54km
-
Teren
2.00km
-
Czas
04:07
-
VAVG
21.02km/h
-
Sprzęt Unibike Crossfire
-
Aktywność Jazda na rowerze
Rano, zgodnie z umową z Wonderem pakujemy się w blaszaka i wywozimy nasze tyłki i rowery do Rakowa. Plan wydaje się być sztywny, ale po dotarciu do Chmielnika ulega bieżącym poprawkom i zamiast na Morawicę jedziemy do Tuczępów skąd mamy odbić na Szydłów. Niestety Bazylowi nie chce się wyciągnąć mapy, a na sugestie towarzysza podróży, który tłumaczy że nie tędy droga, odpowiada tradycyjnym, staropolskim "będzie pan zadowolony" :) Tym sposobem lądujemy w Grzybowie, skąd borem lasem i polnym piachem docieramy do jakiejś asfaltowej nitki, której Wonder nie chce odpuścić na rzecz dalszej eksploracji bezdroży. Poniekąd słusznie, bo wąskim asfaltem docieramy prościutko do Kurozwęk. Dłuższy popas przy pizzuni i powrót do Rakowa przez Korytnicę. Setki nie było, ale moje nogi już zaczęły odmawiać posłuszeństwa, więc bez dokręcania.
PS. Funkcja autostop w endo mocno taka sobie, jak zresztą widać po różnicach w czasie :)
Fontanna w Chmielniku © Bazyl3
Zalew w Chańczy © Bazyl3
Kategoria Krótkie